20 czerwca 2025

Misja Stitcha – Zbudujmy Stację Ratunkową na Planecie Chaos!

Dzisiaj chciałbym opowiedzieć Wam o zajęciach, które przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Było głośno, było twórczo, było… totalnie zakręcone!          A wszystko to za sprawą niecodziennego gościa – Stitcha, który niespodziewanie wylądował na planecie Chaos 7. Planeta, jak sama nazwa wskazuje,               to miejsce, gdzie dzieje się wszystko naraz: coś buczy, coś wybucha, coś się kręci i jeździ – idealne środowisko dla wyobraźni naszych uczniów!

Dzieci dostały ważne zadanie: pomóc Stitchowi zbudować Stację Ratunkową, która pomoże mu poradzić sobie z nieprzewidywalnością tej planety. Każda grupa mogła zdecydować, czym dokładnie będzie ich stacja. Pomysłów nie brakowało – od miejsc do naprawy kosmicznych statków, przez centra przytuleń (bo nawet kosmici potrzebują wsparcia!), aż po roboty zbierające fragmenty komet i maszyny wysyłające dobrą energię w przestrzeń.

W ruch poszły klocki Korbo – idealne narzędzie do tworzenia, testowania, a czasem i przebudowywania pomysłów. Świetnie sprawdziły się w pracy grupowej: dzieci musiały się porozumieć, zaplanować konstrukcję, podzielić zadaniami. To nie tylko zabawa, ale prawdziwa lekcja współpracy                         i komunikacji.

Najpiękniejsze było dla mnie dostrzeć, jak każde dziecko znalazło dla siebie miejsce – ktoś planował, ktoś budował, ktoś dopowiadał historie, ktoś prezentował. To, jak wśród śmiechu i czasem nawet zgiełku rodziły się kreatywne, przemyślane konstrukcje. I to, jak nasze szalone pomysły łączyły się            z tym, co naprawdę wartościowe – pomocą, empatią, wytrwałością.

Zajęcia dały przestrzeń na kreatywność. Dzieci mogły się poruszać, śmiać, próbować, popełniać błędy i poprawiać. A przy tym uczyły się, że każdy wkład ma znaczenie, że razem można więcej – tak jak bohaterowie, którzy mierzą się z chaosem, ale dzięki wspólnemu działaniu wychodzą z niego silniejsi.

Jestem ogromnie dumny z moich małych inżynierów, wynalazców, kosmicznych architektów. Stitch na pewno już wie, że trafił na najlepszą ekipę ratunkową w całym wszechświecie.

Bo nie chodziło tu tylko o klocki. Ani tylko o budowanie. Chodziło o wspólne działanie, o wsłuchanie się w drugiego człowieka – czy raczej: kolegę              z grupy – o dzielenie się pomysłami, o odwagę, by powiedzieć „a może spróbujemy inaczej?”, i o radość, gdy coś udało się wspólnie stworzyć.

Patrzyłem na dzieciaki z ogromnym uznaniem. W ich oczach była ekscytacja, w ruchach – zaangażowanie, w głosach – pewność, że robią coś ważnego.            I robili. Budowali świat, w którym chaos można okiełznać dzięki współpracy, wyobraźni i sercu.

Dla takich chwil warto być nauczycielem. Dla tych spojrzeń pełnych dumy, dla gestów podania sobie ręki po wspólnej prezentacji, dla radości, która wypływa z twórczej pracy.

To była tylko jedna lekcja. Ale zostawiła po sobie coś, co zostanie z nami na długo.

Misja zakończona sukcesem. Stitch odleciał bezpieczny – a my zostaliśmy bogatsi o doświadczenie, które trudno opisać słowami.

A jeśli szukacie więcej takich inspirujących wyzwań, koniecznie zajrzyjcie na stronę www.korbo.eu – w zakładce Do pobrania znajdziecie mnóstwo pomysłów na kreatywne zajęcia z klockami.

Z kosmicznym podziwem i ogromnym sercem,
Nauczyciel, który wie, że najlepsze misje dzieją się właśnie tu – w klasie.
🚀💛

Galeria naszych prac

Kontakt

kontakt@wklasiepanamateusza.pl

Menu

Śledź nas

A website created in the WebWave website builder