Są takie dni w roku, które sprawiają, że na chwilę zatrzymujemy się w codziennym pędzie, żeby pomyśleć o tym, skąd jesteśmy, kim jesteśmy i co to znaczy – być częścią wspólnoty. Maj to właśnie taki czas. Czas flagi, Konstytucji 3 Maja, dumy z biało-czerwonych barw. W naszej klasie postanowiliśmy przeżyć te dni inaczej. Głębiej. Po swojemu. Po dziecięcemu.
Razem z dziećmi stworzyliśmy piękną prace plastyczną. Najpierw była rozmowa – długa, szczera, ciepła. O tym, czym dla nas jest Polska. Padały odpowiedzi, które rozczulały i zadziwiały.
– „To mój dom.”
– „Tam, gdzie babcia piecze szarlotkę.”
– „To góry, morze i wakacje z tatą.”
– „To miejsce, gdzie się uczę, gram w piłkę i mam przyjaciół.”
Potem w ruch poszły ręce, serca i wyobraźnia. Szary papier, kolorowe tkaniny, pastele, klej, brokat, skrawki gazet i bibuła. Dzieci pracowały z takim zaangażowaniem, że aż serce rosło. Pomagały sobie, doradzały, inspirowały się nawzajem. Nie było rywalizacji – była wspólnota. Aż chciało się tylko patrzeć i chłonąć tę atmosferę.
Powstały niezwykłe prace. Niektóre pełne symboli.
To była nie tylko lekcja plastyki. To była lekcja patriotyzmu – bez wielkich słów, bez podniosłych haseł. Tylko dzieci, ich serca i kredki. I wystarczyło.
Patrzyłem na nich i czułem, że tak właśnie buduje się więź z Ojczyzną. Od najmłodszych lat. Przez emocje, rozmowę, doświadczenie. Przez działanie razem.
Na koniec stworzyliśmy wystawę. Dzieci były dumne – z siebie, ze swoich prac, z tego, co wspólnie stworzyły. Oprowadzały po niej kolegów, opowiadały, wskazywały szczegóły. A ja… ja po prostu stałem z boku i chłonąłem tę dziecięcą radość. I czułem wzruszenie. Bo wiem, że w tych małych serduszkach Polska ma swoje ważne miejsce.
Jestem dumny z moich Bystrzaków.
Dziękuję Wam, dzieciaki, za ten maj – kolorowy, szczery i pełen miłości.
Dziękuję za to, że pokazaliście, czym jest Polska – nie tylko na papierze, ale w Waszych oczach.
kontakt@wklasiepanamateusza.pl
A website created in the WebWave website builder