Wielkanoc w mojej klasie to nie tylko rozmowy o tradycjach, symbolach i zwyczajach. To także czas pełen twórczości, działania i dziecięcej radości. W tym roku postawiliśmy na prostotę i... wyobraźnię. Efekt? Kurczaki wielkanocne, które zaskoczyły nas wszystkich!

Wszystko zaczęło się od bardzo skromnego zestawu: kilka kolorowych kartek, klej, nożyczki, markerów. To był nasz start. Nie przygotowałem gotowego wzoru do odwzorowania – zamiast tego zaprosiłem dzieci do zabawy pytaniem:

„A gdybyś to Ty miał stworzyć swojego wielkanocnego kurczaka – jak by wyglądał?”

To jedno pytanie uruchomiło prawdziwą lawinę pomysłów! Dzieci zaczęły dopytywać, kombinować, szkicować w głowie – a po chwili przystąpiły do działania.

Każdy kurczak był inny

Choć wszystkie dzieci korzystały z tych samych materiałów, nie powstały dwie takie same prace. I właśnie w tym tkwiła siła tego zadania – indywidualność. Kurczaki miały różne miny – jedne uśmiechnięte, inne zaskoczone, niektóre rozmarzone.

Niektóre prace były pełne kolorów, inne – stonowane i eleganckie. Ale wszystkie były prawdziwe, szczere i ich. W każdej pracy było widać rękę małego twórcy i jego sposób patrzenia na świat.

Najpiękniejsze w całym tym procesie było to, że dzieci po prostu cieszyły się z działania. Nikt nie pytał, czy robi dobrze. Nikt nie próbował porównywać się do innych. Było skupienie, śmiech, radość, wzajemne podpowiadanie sobie pomysłów.
Nie było potrzeby motywować – one już były zmotywowane. Bo kiedy dziecko tworzy coś własnego, coś, co wypływa z jego głowy i serca – wtedy działa z prawdziwą pasją.

Kiedy wszystkie prace zawisły na klasowej tablicy, przestrzeń natychmiast się zmieniła. Ściana zamieniła się w wielkanocną galerię pełną koloru, życia i energii.
Każdy kurczak miał swój charakter. Patrząc na nie, można było się uśmiechnąć, zamyślić, poczuć tę autentyczną, dziecięcą radość.

To nie były po prostu ozdoby na święta.
To były małe dzieła sztuki z duszą.

Takie momenty przypominają mi, że szkoła to nie tylko miejsce do nauki matematyki i ortografii. To także przestrzeń do tworzenia, poznawania siebie, eksperymentowania i budowania wiary w swoje możliwości.

Bo kiedy dziecko ma możliwość zrobić coś „po swojemu”, to dzieje się magia. A magia – w edukacji – jest czymś bezcennym.

Kurczaki wielkanocne to nie tylko kolorowe prace plastyczne.
To dziecięce historie, emocje i wyobraźnia zamknięte w papierowych formach.
To radość z tworzenia, którą widać w każdym piórku i każdym narysowanym oczku.

Zobaczcie sami, jak wiele może powstać z kilku kartek papieru… i odrobiny dziecięcego serca 💛

Galeria naszych prac

Kontakt

kontakt@wklasiepanamateusza.pl

Menu

Śledź nas

A website created in the WebWave website builder